Suchy i swędzący zarost nie musi być Twoim problemem. Skorzystaj z naszych rad!

Zapuszczanie zarostu wiąże się bardzo często ze swędzeniem. Podobny efekt może występować po goleniu, zwłaszcza na sucho. Ale nie musi tak być. Twoja broda nie musi być sucha i swędząca. Wystarczy, że sięgniesz po odpowiednie produkty i wprowadzisz do codziennej rutyny pielęgnacyjnej kilka naszych rad.

Z czego wynika swędzenie do brody i dlaczego powinieneś zaopatrzyć się w kartacz do brody? 

Proces zapuszczania brody jest trudny ze względu na pojawiające się swędzenie. Wynika ono z przesuszenia zarówno skóry, jak i samego zarostu. Organizm próbuje produkować sebum i nawilżać zarówno skórę, jak i włosy. Jednak działanie dwutorowe powoduje, że zarówno skóra, jak i zarost nie mogą być odpowiednio odżywione. Niedobór sebum, zaleganie zrogowaciałego naskórka wywołuje szorstkość i swędzenie skóry. Można temu zapobiegać pobudzając mikrokrążenie skóry. Do tego celu świetnie sprawdzą się odpowiednie kosmetyki nawilżające, ale i akcesorium, które pomoże im wniknąć głębiej, ale i wykonać delikatny czy też nieco mocniejszy masaż. Mowa o kartaczu do brody. Specjalna szczotka do brody z włosiem dzika złuszcza martwy naskórek, który gromadzi się na powierzchni i umożliwia sebum wydostanie się na powierzchnię i natłuszczenie skóry.          

Broda wymaga odpowiedniego oczyszczania 

Sam kartacz nie da rady przesuszeniu skóry, zatem potrzebne są jeszcze odpowiednie kosmetyki. Od pierwszego niewielkiego zarostu, warto stosować szampon do brody. Jest to produkt dedykowany, który w sposób kompleksowy oczyszcza ją, nawilża i zmiękcza. Dzięki temu broda staje się miękka i miła w dotyku. Jeżeli masz zadbaną brodę, świetnie się ona prezentuje. Możesz w łatwy i szybki sposób usunąć wszelkie zanieczyszczenia, zarówno kurz, brud, zapach dymu papierosowego, jak i bakterie czy resztki jedzenia. Po umyciu brody możesz przeczesać ją kartaczem, a następnie poczekać aż wyschnie bądź wysuszyć ją chłodnym nawiewem. Gorący nawiew suszarki może powodować dodatkowe przesuszenie zarostu i skóry, dlatego warto go unikać.        

Postaw na gruntowne nawilżenie 

Po umyciu brody należy jeszcze wetrzeć w nią kosmetyk nawilżający. Dobrym wyborem będzie olejek do brody. Zapobiega przesuszeniu brody, a jednocześnie chroni ją przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych takich jak promieniowanie UV. Wiadomo, że wpływa ono destrukcyjnie nie tylko na skórę ale również włosy powodując ich przedwczesne wypadanie. Stąd także zarost należy chronić przed jego działaniem, ale i wysoką, a także niską temperaturą. Olejek do brody jest łatwy w użyciu i wyposażony w wygodny atomizer. Zapobiega plątaniu się brody gdy jest już dłuższa, a na początku procesu zapuszczania niweluje uczucie swędzenia. Po nałożeniu niewielkiej ilości produktu wystarczy wetrzeć go w brodę, ale i skórę twarzy. Aby dokładnie rozprowadzić olejek do brody warto pomóc sobie kartaczem do brody lub grzebieniem do brody. Olejek należy używać zawsze po umyciu brody i jej osuszeniu. Zapewni jej miękkość i lśniący wygląd na cały dzień. Jednocześnie taki produkt ma przyjemny zapach. Niezależnie od tego, czy chcesz zapuścić długą brodę, czy utrzymać estetyczną, krótką brodę, w Twojej męskiej kosmetyczce lub na łazienkowej półce nie może zabraknąć tego produktu. Po olejek do brody możesz też sięgać w ciągu dnia dla jej odświeżenia i zapobiegając jej przesuszeniu.

Pamiętaj też jak ważna jest dieta. Picie odpowiedniej ilości płynów także nie jest bez znaczenia dla kondycji brody.

Materiał sponsorowany